O punkty z Konfeksem i Lipą

Nie ulega wątpliwości, że nadchodzący weekend będzie dla piłkarzy reprezentujących Przyszłość bardzo wymagający. Mimo,że areną piłkarskich zmagań będzie boisko w Prusicach to ani w sobotnim meczu o mistrzostwo klasy okręgowej ani dzień później w B-klasie nasze zespoły nie będą faworytami, ponieważ gościć będziemy rozpędzony legnicki Konfeks oraz zajmujący pozycję wicelidera LZS Lipa. 

Znajdujący się po dziewięciu seriach gier na wysokim piątym miejscu w ligowej tabeli Konfeks obok Iskry Księginice jest jednym z największych i najbardziej pozytywnych zaskoczeń biorąc pod uwagę przedsezonowe spekulacje dotyczących oczekiwań względem drużyn. Team dowodzony przez Andrzeja Kisiela większość z rozegranych pojedynków odbył grając w roli gospodarza. W delegacje Konfeks wyjeżdżał trzykrotnie i do jednej wygranej (3:0 z Rodłem Granowice) dorzucił dwie porażki (2:3 z Iskrą Księginice i 0:1 z Hutą Przemków). Przyszłość potrzebuje punktów jak ryba wody. Każda kolejna przegrana znacznie pogorszy i tak nie najlepszą sytuację beniaminka. W sobotę zawodnicy z Prusic zrobią wszystko co w ich mocy by odwrócić zła kartę. Początek tego spotkania o godz. 15. 

Następnego dnia ostatni raz w tej rundzie własnej publiczności zaprezentują się rezerwy, które gościć będą wicelidera tabeli - LZS Lipę. Rywale bezskutecznie w ostatnich latach walczą o powrót do A-klasy. W poprzednim sezonie zmagania zakończyli tuż za plecami Fenixa Pielgrzymka, w tym póki co lepszy jest LZS Nowy Kościół. Do Prusic udadzą się zatem po pełną pulę. Nasi zawodnicy postarają się wybić rywalom ten pomysł z głowy. Mecz rozpocznie się w niedzielę o godz. 11.