Wywozimy 3 punkty z Janowic Dużych
Dwa i zwycięstwa i dwie porażki – oto bilans jaki w pierwszych czterech kolejkach sezonu 2014/2015 zdołała wywalczyć drużyna Błękitnych Kościelec. Dużo lepszym dorobkiem punktowym może pochwalić się jednak Przyszłość Prusice, która w Janowicach Dużych bezlitośnie wypunktowała gospodarzy wygrywając 3:1 potwierdzając tym samym swoją znakomitą formę.
Do niedzielnego pojedynku obie ekipy przystąpiły podbudowane cennymi zwycięstwami odniesionymi w 3 kolejce ligowej. Błękitni okazali się lepsi od Orła Zagrodno, którego pokonali 2:0 natomiast Przyszłość w takim samym stosunku odprawiła z kwitkiem Wilkowiankę Wilków. Po drodze była jeszcze pierwsza runda Okręgowego Pucharu Polski, w której prusiczanie wyeliminowali Kuźnię Jawor (1:0) a zespół z Kościelca pożegnał się z tymi rozgrywkami po tym jak lepszy w konkursie rzutów karnych okazał się złotoryjski Górnik (2:2 w meczu, 4:2 w karnych).
Początkowe minuty niedzielnej potyczki to wzajemne badanie się drużyn, które skupiły się na walce w środku pola. Dopiero przerwa zarządzona przez arbitra w 22 minucie, która miała służyć uzupełnieniu płynów przyniosła zmianę obrazu gry. Tuż po powrocie na boisko goście z Prusic zadali pierwszy cios, po którym z gola cieszył się Rafał Tur. Ten sam zawodnik podwyższył rezultat niecałe dziesięć minut później, kiedy to wykorzystał błąd bramkarza Błękitnych, który niefortunnie interweniował po strzale innego z reprezentantów Przyszłości. Miejscowi wyraźnie oszołomieni takim obrotem spraw całkowicie się pogubili i tylko brakowi skuteczności przyjezdnych mogli zawdzięczać fakt, że do przerwy przegrywali zaledwie 0:2.
Druga odsłona zaczęła się dla Kościelca najgorzej jak tylko mogła. Chwile po wznowieniu gry z środka pola Przyszłość przeprowadziła skuteczną akcję, po której swojego premierowego gola w barwach „nowego-starego” klubu zdobył Michał Regulski. Wysokie prowadzenie najwyraźniej nieco uśpiło zespół z Prusic, który oddał inicjatywę podrażnionym gospodarzom.
Błękitni rzucili się do skomasowanych ataków zmuszając Przyszłość do niemal całkowitego cofnięcia się do defensywy. Usilne próby zmiany wyniku przyniosły pożądany efekt , lecz na nieszczęście gospodarzy była to zaledwie bramka honorowa. W ostatnich 30 minutach mecz niepotrzebnie się zaostrzył i gra w tym okresie była bardzo szarpana a strzałów na bramkę było mniej niż żółtych kartek co nijako obrazuje to co działo się na placu gry.
Ostatecznie piłkarze i bardzo żywiołowo reagujący na boiskowe wydarzenia fani Kościelca musieli uznać wyższość Przyszłości, która tym samym odniosła trzecie z rzędu zwycięstwo w lidze. Za tydzień Błękitni poszukają punktów w Wilkowie a do Prusic zawita Rataj Paszowice, który w sobotę podzielił się punktami z Orłem Zagrodno (1:1).
Błękitni Kościelec – Przyszłość Prusice 1:3 (0:2)
Bramki : Tur Rafał x2, Regulski Michał
Przyszłość : Bogucki - Głąb, Skarbek K., Fydrych, Pawlusiński - Małyszka (65. Hupental), Skarbek P., Pałka, Regulski - Tur, Skrzypek
Komentarze