Rezerwiści wypunktowali KS Dobków
Piłkarze Przyszłości II Prusice pokonali w minioną niedzielę KS Dobków 3:1. Było to drugie zwycięstwo w bieżącej kampanii popularnych "czerwonych diabłów", dzięki którym są już na 6 miejscu w tabeli.
Zwycięstwo choć na pierwszy rzut oka wygląda na pewne, to wcale tak łatwo nie przyszło młodziutkiej drużynie Przyszłości. Do przerwy dość niespodziewanie, by nie powiedzieć sensacyjnie prowadzili goście, którzy zdobyli gola po jednym z kontrataków. W przeciągu pierwszych 45 minut spotkania gospodarze z Prusic mogli dwukrotnie wpisać się na listę strzelców, lecz ani Marcin Pitak ani Damian Małyszka nie zdołali pokonać golkipera przyjezdnych.
Ku uciesze sympatyków Przyszłości "dwójka" w końcu odpaliła. Szturmowanie bramki zespołu z Dobkowa po raz pierwszy przyniosło pożądany efekt w 75 minucie kiedy to błąd bramkarza skrzętnie wykorzystał będący ostatnio w bardzo dobrej formie strzeleckiej Damian Małyszka. Od tego momentu miejscowi "poczuli krew" i jeszcze śmielej zaatakowali. Defensywa gości broniła się dzielnie tylko do 90 minuty gry. Wówczas przypomniał o sobie Marcin Bylina, któremu po otrzymaniu znakomitego podania od Szymona Posadowskiego nie pozostało nic innego jak posłać piłkę do siatki. Gwoździa do przysłowiowej trumny przyjezdnych tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego wbił Konrad Wierzbowski, który zameldował się na placu gry w 65 minucie.
Przyszłość dzięki zainkasowaniu kompletu oczek w starciu z Dobkowem zanotowała minimalny awans w tabeli. W kolejnym meczu co warte podkreślenia również rozgrywanym w Prusicach rezerwiści podejmą Płomień Nową Wieś Grodziską, która w miniony weekend uległa u siebie Sokołowi Sokołowiec 2:5.
5. kolejka B-klasy
Przyszłość II Prusice - KS Dobków 3:1 (0:1)
Bramki : Małyszka, Bylina, Wierzbowski
Komentarze