Odra oddała walkowera
Nie odbędzie się zaplanowane na dzisiaj spotkanie II rundy Okręgowego Pucharu Polski pomiędzy Przyszłością Prusice a Odrą Ścinawa. Spadkowicz z klasy okręgowej zmuszony był oddać walkowera bowiem godzina rozgrywania tego meczu jest tak niefortunna, że ścinawianie najnormalniej w świecie nie zdołają w porę się zebrać.
Rozgrywki pucharowe na szczeblu regionalnym rządzą się swoimi prawami i to wiadomo nie od dziś. O ile w okresie wakacji kluby nie mają większych problemów ze skompletowaniem składu meczowego posiłkując się często juniorami, o tyle kolejne etapy rozgrywane w czasie gdy spora część piłkarzy pracuje do popołudnia lub uczęszcza na zajęcia szkolne skutkują pojawianiem się sporych ograniczeń organizacyjnych. Właśnie tego typu problem sprawił ,że Odra Ścinawa nie uda siędzisiaj do Prusic, gdzie miała walczyć z tamtejszą Przyszłością o awans do III rudny turnieju.
-Niestety z uwagi na czas rozegrania meczu, tj. wczesną godzinę nie jesteśmy w stanie przyjechać do Prusic na mecz pucharowy.Aby dojechaćna zaplanowanągodzinę rozegrania meczu musielibyśmy wyjechać ze Ścinawy ok. 15. O tej godzinie część naszych zawodników kończy dopiero pracę, a część ma jeszcze zajęcia w szkole (jeszcze trzeba doliczyć powrót z pracy i ze szkoły do domu tj. do Ścinawy), dlatego z uwagi na powyższe przyczyny nie jesteśmyw stanie dojechać w pełnym składzie i po prostu do Prusic nie dotrzemy.Z przyczyn obiektywnych niezależnych od nas niestety będzie to niemożliwe. - Oto treść wiadomości, którą Prezes Odry Ścinawa Pan Krystian Kosztyła wystosował do włodarzy Przyszłości Prusice.
Obie strony są już po rozmowach z przedstawicielami OZPN Legnica, które były zmuszone w tej sytuacji przyznać walkowera dla zespołu z powiatu złotoryjskiego. Tym samym zespół Przyszłości bez wychodzenia na boisko uzyskał awans do III rudny Okręgowego Pucharu Polski.
Komentarze