Kolejny koncert Przyszłości
Przynajmniej na dobę III gr. legnickiej A-klasy ma nowego lidera. Została nim po wysokiej wygranej odniesionej nad Płomieniem Michów prusicka Przyszłość. Podopieczni trenera Jana Skarbka wbili beniaminkowi 8 goli tracąc tylko jednego.
Spotkanie dość zaskakująco lepiej rozpoczęli goście, którzy odważnie postawili się faworytowi kreując dwie dogodne sytuacje podbramkowe. W 15 minucie napastnik Płomienia znalazł się w sytuacji sam na sam z Damianem Durachtą, lecz golkiper miejscowych nie dał się pokonać. W odpowiedzi kilka chwil później Adam Pałka dał Przyszłości prowadzenie finalizując podanie Michała Regulskiego. Kilka minut po tym wydarzeniu było już 2:0 a z gola mógł cieszyć się Daniel Pawlusiński, który sprytnym strzałem głową pokonał broniącego bramki Płomienia Fabiana Rudziaka. Wynikiem 2:0 zakończyła się pierwsza część spotkania.
Drugie 45 minut piorunująco rozpoczęli zawodnicy Przyszłości. Wejście smoka zaliczył Kamil Lipiec, który w przerwie zmienił na placu gry Regulskiego. Popularny „Lipek” na przestrzeni trzech minut dwukrotnie wpisał się na listę strzelców a oba trafienia były z całą pewnością jednymi z najładniejszych jakie udało się temu filigranowemu pomocnikowi jak dotąd zdobyć.
Drużyna z Michowa nie potrafiła skutecznie się otrząsnąć co skrzętnie wykorzystywali rywale. Na 5:0 wynik podwyższył Pawlusiński. Swoje dwa trafienia zanotował także Rafał Tur a dzieła zniszczenia dokonał rezerwowy tego dnia Krystian Kwiecień. Bramkę honorową dla Płomienia w samej końcówce zdobył Tomasz Haniecki.
W następnej serii gier Przyszłosć uda się w poszukiwaniu punktów do Zagrodna a ekipa z Michowa podejmie przed własną publicznością Bazalt Piotrowice.
Przyszłość Prusice – Płomień Michów 8:1 (2:0)
Bramki: Lipiec x2, Pawlusiński x2, Tur x2, Pałka, Kwiecień - Haniecki
Komentarze