Długo wyczekiwane zwycięstwo

Długo wyczekiwane zwycięstwo

W meczu o mistrzostwo III gr. legnickiej A-klasy występująca w roli gospodarza Przyszłość Prusice okazała się minimalnie lepsza od Parku Targoszyn wygrywając z beniaminkiem 2:1. Bramkę na wagę kompletu punktów zdobył w 90. minucie spotkania Marcin Adaszek.

Niedzielny mecz został rozegrany w nieco „okrojonym” składzie sędziowskim bowiem z niewyjaśnionych przyczyn w Prusicach zameldowała się tylko dwójka arbitrów, którzy mimo przeciwności losu dzielnie poradzili sobie z boiskowymi wydarzeniami.

Znacznie gorzej prezentowali się zawodnicy obu klubów, którzy mówiąc pobłażliwie nie zaprezentowali dziś futbolu, który powaliłby na nogi kibiców ceniących sobie grę przyjemną dla oka. Na boisku w Prusicach sporo było walki i powszechnie panującego chaosu. Nieco lepiej w takich okolicznościach radzili sobie gospodarze, którzy za sprawą Michała Regulskiego jako pierwsi wyszli na prowadzenie. W tej sytuacji nastoletni skrzydłowy Przyszłości popisał się sporą szybkością, dzięki której na kilku metrach zostawił daleko za sobą rozpaczliwie goniącego go defensora Parku po czym na raty zdołał posłać futbolówkę do siatki rywala.

Przed przerwą miejscowi mieli jeszcze jedną znakomitą okazję do podwyższenia prowadzenia lecz będący w sytuacji sam na sam z bramkarzem Sebastian Skrzypek nie zdołał umieścić piłki w siatce. Zespół z Targoszyna szukał swoich szans w kontratakach, które na nieszczęście beniaminka dalekie były od powodzenia.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Mimo optycznej przewagi Przyszłości bramkę wyrównującą niespodziewanie zdobyli goście, choć przy golu autorstwa Jakuba Święsa spory udział miał golkiper gospodarzy, który pechowo interweniował niemalże samemu wbijając sobie piłkę do bramki.

Gdy wydawało się, że ambitnie grający beniaminek zdoła dowieść korzystny rezultat do końca gola na wagę trzech punktów w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry zdobył Marcin Adaszek, który w zamieszaniu podbramkowym zachował zimną krew dobijając uderzenie Skrzypka, które ułamek sekundy wcześniej obiło jeden ze słupków.

Dzięki temu zwycięstwu Przyszłość kończy czarną serie spotkań bez wygranej, która przed tą kolejką wynosiła aż cztery mecze. Dla Parku była to już piąta kolejna porażka. Okazję do przełamania beniaminek będzie miał za tydzień kiedy to przed własną publicznością podejmie Wilkowiankę Wilków. Przyszłość uda się w gościnę do innego beniaminka – LZS-u Nowy Kościół.

Przyszłość Prusice – Park Targoszyn 2:1 (1:0)

Bramki: Regulski, Adaszek - Święs

Przyszłość : Bogucki - Trojanowski, Fydrych, Skarbek K., Pawlusiński - Regulski, Adaszek, Pałka, Małyszka (55. Skarbek P.) - Sojka, Skrzypek

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości