3 gole pepego dały remis

Istny rollercoaster emocji przeżyli kibice, którzy wybrali się na mecz Odry Chobienia z Przyszłością Prusice. Beniaminek mimo że leżał na deskach po dwóch golach Wojciecha Juraka zdołał wrócić do gry i ostatecznie zremisował z wyżej notowany rywalem 3:3 zdobywając gola na wagę punktu w doliczonym czasie gry. Wielki mecz rozegrał Adam Pałka- autor wszystkich bramek dla przyjezdnych.

Odra po pierwszych 45 minutach prowadziła 2:0 po tym jak dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Wojciech Jurak. Przyszłość w tej części spotkania kilkukrotnie poważnie zagroziła rywalom lecz golkiper miejscowych za każdym razem był na posterunku.

Po zmianie stron goście zagrali już zdecydowanie skuteczniej i za sprawą Adama Pałki zdołali wyrównać. Podrażnieni takim obrotem boiskowych wydarzeń gospodarze po jednym z rzutów różnych ponownie wyszli na prowadzenie a z bramki cieszył się kapitan - Michał Korolewicz. Gdy wydawało się że komplet punktów zostanie w Chobieni ponownie przypomniał o sobie Pałka, który w doliczonym czasie gry skompletował hat tricka ustalając tym samym wynik meczu.

Odra Chobienia - Przyszłość Prusice 3:3 (2:0)

Bramki : Jurak x2, Korolewicz - Pałka x3